niedziela, 4 marca 2012

Potosi - najwyżej położone miasto na świecie

Potosi jest położone na 4070mnpm i w sumie ciężko znaleźć płaski kawałek terenu w mieście gdyż jest rozlane po wzgórzach i zwiedzanie łączy się z nieustannym wchodzeniem w górę i schodzeniem w dół. Dobrze że już w miarę przyzwyczailiśmy się do wysokości podczas ostatnich wojaży przez północne Andy. Centrum jest dość przyjemne z kolorowymi zabudowaniami i wąskimi uliczkami, ale jednak dużo za tłoczne. Ciężko przejść przez ulicę gdyż samochody jadą jeden za drugim.
W mieście znajduje się parę uniwersytetów, trochę ciekawej architektury kościelnej, muzeum mennictwa uważane za jedno z najciekawszych muzeów Ameryki Południowej, a dodatkowo niezliczona ilość włoskich restauracji i o dziwo także azjatyckich. Na ulicy Bolivar znajduje się market z warzywami, owocami i drobnymi sklepikami oraz w godzinach przedpołudniowych kuchnia lokalna. Tutaj zupa 4B, a danie mięsno-ziemniaczane 5-7B Zdjęć wiele nie mam gdyż w sumie nas tu deszcze zastały, a także pochorowaliśmy się z powodu tych wariackich temperatur i ukradzionego mi swetra. Jeszcze nowego nie kupiłam, a i tak bilans chorobowy na te ponad 9 miesięcy podróży uważam za rewelacyjny i niech tak zostanie :)

Info:
hostel koala: wifi, ogrzewanie, dobre śniadanie. 40 za osobę .Ul. Junin powyżej placu 10 de Novembre.
Dworzec położony poza miastem ze sprawnym transportem do centrum. Mikrobusy: 1,20B
liczne połączenia do Sucre 15 B (bilet można kupić w ostatniej chwili) i innych miejscowości ogólnie można się dostać wszędzie






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz