wtorek, 30 maja 2017

Iran - praktycznie. Wizy i nietylko

Mimo postrachu zasianego przez strony ministerstwa spraw zagranicznych i ambasady irańskiej, które wciąż
twierdzą na swoich stronach, ze wiza na lotnisku jest trudno osiągalna oraz w dodatku tylko na 14 dni. Po drugie, że nalezy zapłacić grube pieniądze za zaświadczenie od państwa irańskiego za tzw KOD - promese... oraz ze samotnie podróżującym kobietom wiz nie
wydają. ..itp Pomimo tych informacji zdecydowałam się ze zaryzykuję i polece do Iranu bez wizy i bez promesy !

piątek, 19 maja 2017

Shiraz, Persepolis i urodziny Wielkiego Cyriusza -powiało grozą...troszeczkę



Na koniec pobytu w Iranie przeżyliśmy najwspanialszą przygode. Oczywiście (mozliwe że oczywiste jedynie dla mnie) najlepsza przygoda to taka kiedy każda sekunda może przynieść coś nowego, nieoczekiwanego a mozliwe także niebezpiecznego. Shiraz utrzymywał wysoko poziom adrenaliny na zmiane z zachwytem. Off road przez pustynie, wrzawa wielkiego perskiego zgromadzenia, ogrom bogactwa Mauzoleum Shah Cheragh i Persepolis, magia bazaru Shiraz a na koniec prawie spożycie substancji nielegalnych! Po kolei....