poniedziałek, 26 listopada 2012

Melbourne Cup


Jestem spóźniona z tym postem, ale jakoś tak wyszło. Jednak o takim wydarzeniu trzeba napisać. Jak to mówią to wyścig który zatrzymuje cały naród. Dokładnie to wyścigi konne w pierwszy wtorek listopada; najważniejsze w całym szeregu wyścigów konnych zwanych Spring Racings Carnawal. I muszę przyznać to jedyne Australijskie wydarzenie o którym słyszałam w polskich wiadomościach. Z okazji tego wyścigu w stanie Victoria wszyscy mają dzień wolny od pracy a całe wydarzenie połączone jest z wielką fiestą, pokazami mody wyścigowej, wystawnymi bankietami itp. Jest to szczególny okres dla miasta. W przed dzień Melbourne Cup odbywa się parada sponsorów, jeźdźców i właścicieli koni udekorowana dziwacznymi występami.

niedziela, 25 listopada 2012

Podwodny świat



Teraz nieco zdjęć z wycieczki do Oceanarium. Nie będę dużo pisać. I choć może zdjęcia nie najlepsze, ale więcej powiedzą niż słowa. Miejsce  nie jest porywające ale dość ciekawe zwłaszcza dla mnie. Gdyż  mogę  zobaczyć  okazy które nie są popularne  i widziane w naszych stronach. Mnie najbardziej zainteresowały smoki morskie o przedziwnych kształtach. Na pierwszy rzut oka wyglądają jak glony, a to właśnie te przedziwne stworzenia. Kolejne ciekawe żyjątka to małe rybki przez które widać! Przezroczyste- Rewelacja :)

wtorek, 20 listopada 2012

Schoolies -jak się młodzi Aussie bawią

Ostatnio głównym tematem australijskich wiadomości były słynne schoolies. Jest to okres zaraz po egzaminach na zakończenie szkoły średniej które australijska młodzież obchodzi bardziej niż hucznie. Bilans tegorocznych imprez: 4 osoby nie żyją. Wszytko zaczęło się w 1879 od małej imprezy jednej z prywatnych szkół, a obecnie to pijackie szaleństwo w głównych ośrodkach w Gold Coast (Surfers Paradise) i na Bali. Druga miejscówka staje się coraz bardziej popularna ze względu na to, że na Bali zabawa jest o wiele łatwiejsza, tańsza i nie ma żadnych reguł.

poniedziałek, 19 listopada 2012

Listopad czyli wiosna!!


Wciąż nie mogę się nadziwić że jest listopad, a tu robi się coraz cieplej zamiast coraz zimniej. Jakiś czas temu dostałam info z Polski o pierwszych śniegach, a tu ludzie zmieniają pełne obuwie na klapki. W Polsce drzewa już prawie bez liści, a tutejsze ogrody powoli rozkwitają. Rozpoczął się także sezon grillowy, a że grillowanie to rzecz bardzo Australijska prawie wszędzie można znaleźć publiczne grille. Od parków po okolice rzeki Yarra w samym centrum. Wystarczy przynieść kiełbaski i tak można sobie grillować z widokiem na wieżowce albo różnokolorowe kwiaty. Co kto lubi.

poniedziałek, 12 listopada 2012

Transport Melbourne/Australia


Zebrałam nieco informacji o różnych środkach transportu w Melbourne i okolicy oraz po całej Australii. Nie było to bardzo trudne. Informacje można zdobyć na stacjach kolejowych, w Informacji turystycznej w hostelach, przy atrakcjach turystycznych itp. Najlepiej przejść się do głównej stacji Melbourne: Southern Cross. Tutaj znajduje się informacja o transporcie miejskim, lokalnym (w Victorii); całej australijskiej kolei oraz agencje autobusowe itp.

Melbourne-street arts


Nie uwierzycie ile sztuki jest wyeksponowanej na miejskich ulicach. Trzeba przyznać ludzie mogą pochwalić się tutaj dużą inicjatywą. Od razu w oczy rzuca się niezliczona ilość graffiti czy innych obrazów na budynkach. Są po prostu wszędzie, a zwłaszcza w drobnych uliczkach. Czasem są okazem rewelacyjnej sztuki, a czasem tylko chuligańskimi bazgrołami, ale jest to niezaprzeczalnie część klimatu miasta. Popularna kolorowa ulica jest Hosier Street niedaleko Federation Squere. Prawie każdy kawałek ściany wzdłuż tej ulicy jest wysprejowany. Kolejna artystyczną inicjatywą są wełniane robótki ręczne zdobiące parkingowe słupki, znaki drogowe czy lampy. Wygląda to naprawdę przeciekawie.

piątek, 9 listopada 2012

Las deszczowy i tajemnicze ogrody


Wiosenne kolory postanowiłam podziwiać także poza miastem. W tym celu zapakowaliśmy kanapki i ze stacji Flinders pojechaliśmy pociągiem w kierunku Parku Narodowego Dandenong. Okazało się to sztrzałem w dziesiątkę. Okolica pełna jest wspaniałych ogrodów, ciekawych ścieżek i polanek piknikowych. Jest kolorowo, kwieciście wszędzie latają papużki i inne ciekawe ptaki-po prostu jest fajnie. Na szlaki spacerowe można wejść od strony Belgrave lub Upper Fern Tree Gully. Wybraliśmy opcje nr 2. Informacja turystyczna znajduje się zaraz przy Stacji. Dostaliśmy tutaj tysiące mapek, rozkład lokalnych autobusów (których użycie mamy pokryte w naszym całodniowym bilecie miejskim i różne niepotrzebne papiery. Głównie reklamy pobliskich restauracji i weselnych dworków.