Minęło sporo czasu od ostatniego postu. Nie żeby się nic nie działo wręcz przeciwnie. Działo się za dużo. Na początek jednak powrócę do podstaw, a później szybko ruszę do przodu. Postanowiłam opisać jeden tydzień z życia w Melbourne miało to miejsce w marcu. Tak dla ogólnego obrazu po pierwsze. Po drugie mieliśmy w Melbourne festiwal. Po trzecie niedawno wróciliśmy z Nowej Zelandii i spojrzenie na Australię nieco mi się odświeżyło. Po czwarte były straszne upały z którymi musiałam sobie jakoś radzić i tak:
piątek, 28 czerwca 2013
środa, 5 czerwca 2013
Nowa Zelandia-info praktyczne
W ciągu 18 dni pobytu wydawałam około 63 NZ$/dzień
Wizy: dla Polaków wjazd bezwizowy do 90 dni; obowiązkowe posiadanie wydrukowanego biletu wylotowego z NZ
Waluta: Dolar Nowozelandzki: 1NZ$= 2,60 PLN
Bankomaty –ogólnie dostępne
Język: angielski, maori
Internet: wi-fi w hostelach w większości jest płatne. Wiele hosteli działa w sieci Gossip. Można kupić w niej wi-fi na 1 dzień za 4$ lub 7 dni za 12$; darmowe wi-fi w okolicach niektórych budek telefonicznych Telecom po szybkim zarejestrowaniu (wymagany nowozelandzki numer telefonu)
Subskrybuj:
Posty (Atom)